21:32 / 06.12.2000 link komentarz (1) | tak... "prace głębinowe" to moja specjalność. Myślałem, że już odbiłem się od dna, a tu? Okazało się, że pod dnem jest jeszcze jedno i jeszcze jedno, i jeszcze....
tylko grypa mnie nie opuszcza... w pracy już mnie wysyłają do senatorium w Otwocku :((( ale gruźlicy nie mam, tak przynajmniej twierdzi lekarz...
fuck, nie nawidzę tak się czuć. jak można czuć, że mi wisi co będzie jurto... a można... a dna dołka nie widać....
=============================== |