21:26 / 09.12.2000 link komentarz (1) | rozpatrywanie mojego zycia trwa.... zastanawiam sie co ja do tej pory osiaglalem, poza praca... prace mozna, zmieniac, moga cie zwolnic, mozesz zachorowac, moze cos ci sie stac i wtedy beda cie mieli w powazaniu w pracy... a prywatnie? to juz nie dziala w ten sposob. dotyczy to innego stopnia relacji... wiec dlaczego odnosze tylko sukcesy zawodowe? dlaczego to robie nadal jesli zdaje sobie sprawe ze brne w slepa uliczke? dlaczego...
=================================== |