00:12 / 04.01.2001 link komentarz (1) | a nie mowilem? :,0),0),0) jestem juz w domu i nie spie :,0),0),0) lecz zaraz to uczynie. Przeczytalem wlasnie wpis Mony. I.... ech, chyba jednak plynie we mnie polska krew.... bo, to nie ja mialem dzis najgorszy dzien :,0) Nie obraz sie :,0),0), ale Twoj wpis byl opisem totalnego pecha. Do tego stopnia, ze czytajac go az sie rylo same smialo :,0),0),0),0)
A teraz mowie wszystkim dobranoc, bo jak tego nie zrobie, to jutro odpadne calkowicie....
Acha, malo co bym zapomnial... lacze sie w zalu z Tysia z powodu spalonego kabelka w monitorze. ciekawe jak on sie spalil....
===================================== |