Nooooooooo LATO w pelni :/ masakra, ja niczym Kurqa domowa sprzatac musze, zakupy robic i jeszcze obiadki gotowac............. no ale nie nazekam. Jutro przyjerzda Ewelka hehe bum bum siallala trzeba by cos porobic, w zeszly weekend to sie dzialo ze HOHO :)