Moje życie jest nie tylko barwne, ale nawet chore.

W niedzielę wraz z kochaną rodzinką pojechaliśmy do lasu (nie będę pisał "chuj wie po co" bo to nie kulturalne) i na wejściu wpadłem w mrowisko, a we wtorek potłukłem lustro... ja to mam szczęście...

komentarz (0) | 2004.07.18 18:12:28 | link