12:02 / 16.04.2001 link komentarz (1) | Jak ja nie lubie porannych biegow do pociagu. Zwlaszcza jesli nie zdarze na niego.... ech, ale jesli gada sie przez telefon do drugiej w nocy, a pozniej ambitnie nastawia sie budzik na siodma, to tak jest.... nawet nie pamietam, kiedy budzik zarobil przez sen... :,0),0),0),0) obudzil mnie dopiero telefon od mojej siostry.
===== |