01:32 / 22.04.2001 link komentarz (1) | dzis nareszcie walka z komputerem zostala zakonczona zwyciezko. Juz nawet obudowa zostala finalnie przykrecona :,0),0) Nigdy (prawie nigdy,0) nie poddaje sie w walce z tym monstrum.... tylko, ze... "znowu bawisz sie komputerem, zajmuje Ci to tyle czasu. Zaniedbujesz mnie". I cos w tym jest... wlasnie, dlaczego jak siedze przed komputerem to zapominam o calej reszcie? Dlaczego to mi zajmuje tyle czasu? Dlaczego to tak trudno wyposrodkowac? Hmmm.... musze z tym powalczyc... mam dla kogo z tym walczyc :,0),0),0)
===== |