masklin // odwiedzony 288602 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1471 sztuk)
22:45 / 26.06.2001
link
komentarz (1)
Dzis mam dzien poezji. Wiersze sa piekne. to jest cosa co pozwala mi sie odprezyc, sprowokowac i pozwolic, by moje mysli swobodnie lataly... a wiec nastepna dawka :-,0)



Newsgroups: pl.hum.poezja
Sent: Tuesday, June 05, 2001 9:05 PM
Subject: ****


Ukradkiem swoich mysli
chowam kilka swoich marzen
ktore udalo mi sie zachowac
biore je pod pache
albo wkladam do kieszeni
i niose ten ciezar przez cale dnie
gdy ide spac wyciagam je
i wkladam na gorna polke
przeznaczona na marzenia
ale i w nocy
one schodza z polki
i klada sie obok mnie
na mojej poduszcze
ja
moje lozko
i moje pragnienia
czasami oblewam je lzami
czasami spadaja popychane
przez moj ciezki oddech
gdy staram sie zdlawic placz
ale nic je nie zniszczy
nic je nie zwieje
napewno pozostana
szczegolnie te nierealne
bo wlasnie one
sa niesmiertelne

umre
a wpierw przeleje je
na kolejnego smialka
ktory odwazy sie
miec marzenia


______________
POZDRAWIAM
M.


=====