01:30 / 08.07.2001 link komentarz (1) | no i stalo sie. Dzien ktory byl taki sobie, przeistoczyl sie w cos pieknego, cos co jeszcze bardziej (jesli to jest mozliwe,0) umocnil moje uczucia. Nie wiem, jak to sie dzieje ale jak jestem razem z Justyna to zapominam o wszelkich problemach, o moim humorze... jaki z tego wniosek? Musze jak najszybciej ja sciagnac do siebie do domku :-,0),0),0)
===== |