11:56 / 23.08.2004 link komentarz (1) | No to jestem po pierwszej rozmowie. Jestem dobrej mysli. Jak na razie jedyne zagrozenie, to konkurenci, ktorzy maja doswiadczenie w branzy. Ogolnie praca mi sie podoba, pomimo, ze nie ma stalej pensji. W czwartek powinienem otrzymac telefon, od calkiem konkretnego faceta, ktory jednak nadal sie nie przedstawil i wciaz nie wiem jak sie nazywa. W kazdym badz razie mysle, ze w owej pracy zarabialbym calkiem niezle, przynajmniej na poczatku majac zapal :P A pozniej wiadomo... nienormowany czas pracy i lenistwo wzielyby gore, ale napewno dawalbym rady lepiej niz w poprzedniej firmie. Czas pokaze co z tego wyniknie. |