kAsIa: napisze cos... bylismy u mnie na dzialce i musze przyznac ze przez ten czas ze dwa piwka wypilam. heh.. dbam o zoladek:) teraz siedze sobie przed kompem od paru godzin chociaz powinnam uczyc sie hydrologii. jak zwykle mi sie nie chce. najwyzej zrezygnuje ze studiow i zostane "wrozka kasia"...