Sennosc jakas taka dziwna. Ogarniajaca bardzo. A i tak nie zasne predko. Czekam wciaz na jednego czlowieka na gg. Informacji potrzebuje, aby dalej moc kontynuowac swoj zamysl. Bo nie chce bledow popelnic ani naprawiac pozniej nic. Lepiej wykazac sie cierpliwoscia. W najgorszym wypadku chwyce za telefon i zapytam.