16:58 / 08.09.2004 link komentarz (1) | Wojtek:
Dzieki za liczne komentarze i wpisy :) . Pomyslalem, ze cos napisze, zeby jeszcze bylo widac moje imie w gaszczu waszych i zeby ktos nie pomyslal, ze to tylko Wasz blog... :) .
Wrocilem juz z polowow, chociaz lepiej byloby napisac "z wycieczki nad Zalew Sulejowski", albo lepiej "nad Zalewajke Sulejowska" (w wodzie jest tyle glonow, ze przypomina to zupe). Zlapalismy tylko jednego szczupaka. Nie jest to najlepszy wynik, no ale co zrobic. Przynajmniej nie padalo i w nocy nie bylo przymrozkow, a przy noclegu pod golym niebem to duzy, dodatni plus :) . Ogolnie ubawilem sie obserwujac trzech doroslych facetow (w tym mojego tate), ktorzy zachowuja sie jak dzieci. Ganiali sie, tarzali po ziemi silujac sie i uprawiajac zapasy. Jedynym usprawiedliwieniem dla ich zachowania byla duza zawartosc alkoholu w ich organizmach. Na szczescie pierwszego dnia wypili caly zapas trunkow i pozniej byl juz spokoj.
Po moim powrocie, moje sloneczko zaprosilo mnie na spaghetti (bylo pyszne). Poza tym Kasia przefarbowala sobie wlosy. Nie wiem jaki to kolor (a raczej kolory), ale bardzo mi sie podoba :) .
Dzisiaj mecz Polska-Anglia. Ciekawe. Mysle, ze nasi przegraja, ale po cichu licze na jakas niespodzianke. Jeszcze nie wiem gdzie go obejzymy. Czekam na Pawla, zeby cos ustalic...
|