15:01 / 09.10.2004 link komentarz (5) | ...kurde...
I co?!
I żonka zrobiła kilka półmisków pysznych, ruskich pierogów.O rety. jakie pyszniutkie. Mniam, mniam,
I dupa kwas. Połowę, pojechgała oddać mamusi i siostrzyczce.
A ja się nie liczę. Wszystkie bym opchnął i jeszcze byłoby za mało.
Powiedziała, że reszta musi mi wystarczyć. tak jakby reszta była dla mnie. Przecież do reszty mam za wspólnika Filipa i żonkę. Z tej reszty, mnie dostanie się tylko kilka pierożków bo Filip zje prawie wszystkie a i żonka też się podołączy...
buuuu
Po co ona pojechała z tymi pierogami do teściowej i szwagierki....
buuu
Życie bywa okrutne i złe...
...kurde...
:-)
Wasz WESOŁY SANITARIUSZ vel ciastko primo voto TATUUUUSS
|