bonnie_clyde // odwiedzony 46675 razy // [gas_werk szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (388 sztuk)
23:37 / 12.10.2004
link
komentarz (0)
Siedze i słucham po raz 50 Enjoy The Silence kurna Depeche Mode wchłania ortodyksyjnego fana Pink Floyd co się dzieje ze mną, ale z każdą chwilą zauważam ogromne podobieństwo obu zespołów choc prezentują zupelnie inny nurt chociaz oba mozna powiedzeć ze sa rockowe. Ludzie czy was tez przchodza ciary na plecach jak słuchacie Depeche Mode oczywiście nie ktoóych kawałków bo ja przy Higher Love to mam ciary na plecacha uhuhuhuhu i to jakieeeee, tak samo jest jak zaczynam słuchac pierwszych szarpniec o struny w Shine On You Crazy Diamond i niech tylko zacznie sie śpiew w obu piosenkach aaaaa. I pomyślec ze miłości do Depechow nauczyła mnie Bonnie :* nigdy w zyciu bym się do nich nie przekonał a teraz spiewam i szaleje przy nich tak jestem juz ich ogromnym fanem :D. Czy to miłośc mnie tak zaraziła nie wiem ale tak juz jest, a jak zaczłem sie wgłebiac w teskty kurde naprawde nie pierdoły kosmos. Pozdrawiam wszystkich fanow Depeche Mode i Pink Floyd to jest dobra muzyka i piekne teksty


...all we need to do is make sure we keep talking...