09:25 / 15.10.2004 link komentarz (2) | tak się zastanawiam jak to jest...
czemu raz jestem smutna..a raz szcześliwa..
jeszcze niedawno chciałam prawdy..poważnych rozmów..
niedawno z znaczeniu ze 4 dni temu..
a dziś..
dziś mnie tonieobchodzi..
chcę niedopowiedzeń..chce karmić się złudzeniami..chcę zeby nic nie było jasne..
nie wiem po co mi to..
może dlatego zebymieć nadzieję..
mimo że wiem iż to o czym marzę od ponad roku nigdy sie nie spełni..
a może zdałam sobie z tego sprawę..i nie chcę wiedziec jak było..
przecież ludzie się zmieniają...
a chyba najważniejsza jest przyjaźń :D
pewnie nie będzie to już to samo..
bo trochę niedobrego się wydarzyło...ale przecież to jest ludzkie...
A dzisiaj jestem szczęśliwa..w sumie ie wiem czemu..
może dlatego ze znowu zobaczę moją przyszywana siostrę
tak bardzo się za nią stęskniłam
Buziaki dla was ;*
_______________________________________________________ |