13:34 / 16.10.2004 link komentarz (8) |
Wqrzają mnie już te naprawy dróg, choć jest to kilkadziesiąt metrów od mego domu, to oni pracują tak głośno iż szlak mnie już trafia, codziennie od 7 do późnego wieczora..
W mieście też pełno remontów, korków, budowa ronda.. bosz..
Wczoraj sześć godzin spędzonych z dwoma Adamami stawało się powoli tragedią.. :)
W domu jak na razie wszystko okey..
O ile marudzenie, żebym w każdej chwili była gotowa do wyjazdu można nazwać okey ;>
Szkoda mi jest zostawić tzw. ‘elite’, za nimi chyba tęskniłabym najbardziej..
Przynajmniej tak mi dała do zrozumienia jedna rozmowa..
Bo co kogo obchodzę ja ;)
Boli.. czasem to co mówisz..
Dzień z ‘elitą’..
Mimo, że każda chwila radości trwa niezmiernie krótko, a później znika, zawsze jednak zostawia za sobą trwałą nadzieję i jeszcze trwalsze wspomnienie..
|