12:04 / 23.10.2004 link komentarz (1) | taaa od 5min zastanawiam sie co napisac...
Clyde wyszedl na tego "złego" w naszym związku a wcale tak nie jest, po prostu chcial sie napic z kolega,raz na jakis czas mozna,to mnie tak nie denerwuje jak nie fakt ze ten kolega...tego juz pisac nie bede Clyde wie o co loto:)
Kocham Cie bąbelku :***
standardowo wczoraj ciasto mi nie wyszlo :( byl zakalec,wiec zrobilam dzis rano kolejne jak wystygnie okaze sie czy wyszlo...
no i zaczelo sie...kilka dni nerwowki,modlcie sie za mnie :/ wsparcie bedzie mi potrzebne ehh
|