2004.10.23 22:28:34 linkkomentarz (1)

a to śmieszna historia z tym podłączeniem calym bo:
1.niemialem plyty z windowsem,musialem po nia skoczyc do brata mojej dziewczyny dwie albo trzy osady dalej
2.akurat klawiatura postanowila zrobic taki kawal i przestac dzialac,agresja shit happens ale wyczarterowalem od frosta
3.zjeb z kartą graficzną bo nie bylo plyty z ustawieniami,wczesniej musialem sformatowac dysk bo brat dziewczyny mial innego windowsa(akurat dobrze bo lepszego) i ni huj nie chcialo sie nic ustawic zeby jakosc obrazu byla kurwa zadowalająca
jak widac jednak dalo rade i niespie dzisiaj
piontal dla pana montera ze dal rade,nie ze dostal piontaka bo wzial wiecej.ello


*