robsonek // odwiedzony 2129 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (7 sztuk)
14:18 / 14.11.2004
link
komentarz (1)
Nadeszła następna noc ,to już kolejna noc w której musze wyruszyć na łowy , musze polować aby żyć ,aby kontynuować swoja egzystencje . Nie pamiętam już ile to już wieków żywię się ludzką krwią , nie mogę sobie przypomnieć kiedy ostatni raz widziałem słońce ,wraz z ugryzieniem mego ojca Viktora dostałem nowe życie, wieczne życie które stało się moim przekleństwem. Straciłem dusze , straciłem sens życia , nie potrafię już kochać , nie znam już takiego słowa jak strach , stałem się potworem i brzydzę się tym . Widziałem swój epigramat na grobowcu „Kochający mąż i ojciec Robsonus” . Tak… pamiętam miałem rodzinę ,lecz to co wtedy czułem nie mogę opisać, ponieważ teraz tego nie rozumie . Z wieku na wiek moje imię się zmieniało teraz jestem Robson jeden z 10 najpotężniejszych wampirów . W akcie zemsty zabiłem ojca ,wypiłem jego krew a puste ciało wysłałem do wielkiego mistrza , ale ukarałem go za to czym mnie uczynił . Teraz poluje na resztę moich braci i przez to sam staję się obiektem polowań , ale nie spocznę póki nie zginą wszyscy a gdy zostanę sam ze swojego gatunku , po raz ostatni pójdę zobaczyć wschód słońca i wraz z pierwszymi promieniami zginę , i mimo długiego istnienia zostanę zapomniany.