15:31 / 14.11.2004 link komentarz (9) | Rozmowa z mamą: (M-mama, J-ja)
M: Karolina, co to za rachunek leży u Ciebie w pokoju z Dukli?!(na rachunku były 2 paczki Malboro, "Pan Tadeusz", i kilka win "Bycza Krew" :D)
J: (szok) mamo nie wiem, to nie moje...
M: to, co robi w twoim portfelu?
J: to jest Rafała... (ściema, za ściemą)
M: chyba masz coś na sumieniu i troche ci nie wyszło...
Dzień później, po powrocie z imprezy
M: Co to miałaś alkoholową czkawkę wczoraj? (śmiech)
J: Co to już człowiek czkawki nie może mieć?
także mama chyba już wyczaiła i „córuni” nie ma :P
|