rocketman // odwiedzony 72465 razy // [nlog/tak trudno kochać nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (257 sztuk)
22:09 / 29.11.2004
link
komentarz (5)



PONIEDZIALEK


Do poludnia jezdzilem z Liskiem szukac rurki do Forda. Ale nie kupilismy wiec garazowym sposobem dorobilismy cieknacą.


Pozniej wyjezdzalem do pracy a przed domem woz strazacki. Chloppaki przyjechali bo z poblizkiego komina szly iskry, smrod i okropna mgla na podvvorku, no i samochody usyfione sadzą. Nasypali jakiegos proszku do komina, bo nikt nie chcial otworzyc dzrwi w sasiedniej kamienicy, gdzie byl komin. Nie ma zimy bez jakiejs interwencji. Takie juz sa te stare kamienice.

Poza tym to dzionek i praca NA LUZIE :) zadnych stresow i ganiania by poprawic wyniki z calego tygodnia :)