15:58 / 03.12.2004 link komentarz (4) | Wczoraj to w ogole skurwialy dzien byl. Od samego rana powody do zdenerwowania i dola naprzemian. Na szczescie jakos wybrnalem i dzis juz jest dobrze, a momentami nawet radosnie. Tylko zeby jeszcze ta pomaranczowa wstazeczke mi z oczu juz zabrali. Jak to jeden nieco rabniety czlowiek kiedys powiedzial z okazji dnia AIDS, kiedy to polowa burakow w szkole nosila czerwone wstazeczki poprzypinane tu i owdzie, a w rzeczywistosci jakby spotkali osobe chora, to by nawet reki nie podali... no to ten rabniety powiedzial "co to kurwa symbol zjednoczenia pedalow?". I w sumie mial racje, bo co drugi sie afiszuje jaki to on nie pojednany z chorymi, a tak to nawet na oczy nie chcialby takiej osoby widziec. Pierdoleni hipokryci. |