00:27 / 06.12.2004 link komentarz (0) | W piatek czulem sie naprawde fatalnie. Kac moralny jak nie wiem co. Mniejsza o powody, bo to sprawa miedzy mna, Bogiem i oczywiscie osoba, ktora w pewien sposob skrzywdzilem. Wlasnie. Bogiem. W tenze piatek zaczal sie kolejny Kurs.
I co sie dzieje? Do czego doszlo?
Do tego, ze teraz mam w sercu cala kopalnie nadziei, dobrej woli. I mam nadzieje, ze to, co uslysze jutro (oupss, juz dzisiaj) w szkole nie zubozy tych pokladow w stopniu bardzo znacznym ***
*** - zastanawialem sie jakiego dac tu smileya. I chyba nie wymyslono jeszcze odpowiedniego. Poczynmy zatem zalozenie, ze :} (dwukropek - prawa klamra) oznaczac bedzie usmiech wyrazajacy nadzieje i pragnienie spelnienia sie tego, co jest napisane przed tymze smileyem :)
I za to wszystko - Chwala Panu! |