21:53 / 13.12.2004 link komentarz (1) | Przegrała.Mój udeał formy "Ex", sześć lat starsza, piękna i dystyngowana. I przegrała. Szanowana,kochająca Go i przez to chyba dająca się oszukiwać. Pijana i rozgadana do bólu pytała każdą z obecych w pobliżu mającą kręcone włosy,czy jest mną.Znała tylko imię.
Szukaj Głupia, szukaj. Powalcz sobie z przeszłością i za jego błędy obwiniaj cały swiat. Bo tak najłatwiej. Gdybym wtedy przynajmniej wiedziała że istniejesz.Inaczej.Gdybyś wtedy istaniała jeszcze w jego głowie.O dziwo nie ja jestem tą która węszy i skamle o odpadki.
Słodycz przesiąknieta czyjąś porżką ma smak o niebo wyrazistrzy. Jak zwykle, wbrew wszystkiemu, romanse niszczą coś co trwałe i święte. Zawsze dla jednego z dwojga. |