12:05 / 18.12.2004 link komentarz (0) |
CO BYL ZA KONCERT,TO CIEEE PIEEEE...
Support mnie juz wymęczyl.Winko,piwa...laska bijąca mnie dreadami po twarzy..ocierające sie mokre ciała..wszyscy skakali..po palcach..po mnie..wszyscy po wszystkich..Nie bylo juz siły..glos wysiadał..ale do konca..a Kasia taka kochanaaaa..
Niestety,"Misiow" moich nie zagrali.Ale wybaczam.
Co laski byly..to jaaaa....w zadnej knajpie takich nie ma.One są na koncercie.Takie cuda,ze uuuuh..
Obecnie,nie mam nog,nie czuje.Ledwo chodze.Chodze bez nog.Wszystko booooli..
Podsumowanie: R E W E L A C J A ! ! !
|