22:24 / 14.10.2001 link komentarz (1) | TO straszne stac, patrzec jak Twoje szczescie odjezdza i nie moc nic na to poradzic, bo poprostu tak musi byc.
Jeszcze gorsze jest czekanie na jakikolwiek znak zycia: sms, telefon.
Objawem choroby jest wsluchiwanie sie odglosy glosnika czy aby napewno na komoke nie przyjdzie zaraz sms.
Stanem podgoraczkowym moze byc efekt otrzymania takiego smsa nie od tej osoby od ktorej sie chialo, szukany efekt --> komorka na podlodze.
A sama choroba jest ... |