22:07 / 23.12.2004 link komentarz (0) | Czesc i czolem! Pytacie skad sie wzielam ?!
Hmmm...powrocilam dzis do miasta Pe.( ktore w niektorych czesciach Polski nazywane jest miastem pedalow i lesbijek...;) w godzinach popoludniowych,( ale na szczescie zdazylam obejrzec powtorke serialu "M jak Milosc" :]
W tej przeciekawej notce chcialabym sie podzielic z Wami, drodzy bracia i siostry ;), z mojego przemilego, przesympatycznego i przesmiesznego pobytu w przepieknej i przesympatycznej Szklarskiej Porębie, tudziez Maciejowej ( czyli najbardziej coolowej dzielnicy Jeleniej Gory, niahniahniah ) Zaczne moze troche nie po kolei, bo od konca ( nie mylic z tylem ;)
Droga powrotna...byla koszmarna :/ no moze nie do konca, bo kto siedzial, ten siedzial :)) ale jakos sumienie mnie nie gryzlo z tego powodu, ze ja - mloda i wysportowana rozlozylam sie na fotelu, a stare i pomarszczone babulinki staly w przejsciu miedzy siedzeniami...life is brutal :) Niech sie ciesza, ze nie podprowadzilam ze schowka na bagaze ich prezentow ;) bo dopiero wnuczeta by sie zdziwily ;))
Na domiar zlego przede mna siedzial najwiekszy z najwiekszych filozofow i wymadrzalcow swiata :/ Masaaaakra ! Malo brakowalo, zebym sie poderwala z MOJEGO miejsca i przypierdolila mu w ryja przy wszystkich pracownikach ;) Otoz ow popapraniec obudzil mnie, poniewaz glosno rozmawial ze swoja towarzyszka podrozy...tylko ze qrwa on rozmawial po niemiecku !! Dżizys krajst ! Wiec juz nie moglam dalej spac :/ ale za to podsluchiwalam, jak zaczela sie jego przygoda z jezykiem niemieckim...i to byly taaakie jajca, ze o malo co bym sie posikala ! Nawet probowalam cos sztukowac z dyktafonem,bo normalnie kupa smiechu, ale silnik za glosno chodzil i dupa blada, nagrania nie ma :/ Wyobrazcie sobie, ze jego pierwsza lekcja niemieckiego okazala sie wielka miloscia od pierwszego uslyszenia ! I po tej pierwszej lekcji byl tak gleboko wzruszony, ze lzy pociekly mu po policzkach... O ja pierdole ! I meeega pompa ! ( Lalam z niego non stop...lub inaczej mowiac ciagnelam z niego druta bo wiecie tak sie mowi w tamtych rejonach, z ktorych dzis powrocilam, rili :)
Kurwa ! A wogole co to jest za pogoda ?! Bedzie zbrodnia i tyle na ten temat :P Bo wiecie w Szklarskiej to jak bylam z Ania vel Endżi ;) (czyli ziomalem z Poreby Szkalrskiej) w gorach na spacerze to bylo tak bialo i mrozno i wogole tak swiatecznie...i robilysmy cos zlego i zakazanego a mianowicie ogolocilysmy jedna choinke :] ale cicho szaaa...bo bedzie maniana :)
Chyba juz sie zmeczylam tym pisaniem :/ a mama mnie tu do roboty gania ;) trzeba troszke posciemniac przy kucharzeniu, wiec zmykam, zeby nie bylo ze ja na gotowe przyjechalam :)
Moi drodzy swietujcie tam sobie z rodzinami i sie opychajcie :) No i zdrowych, wesolych ziomy !!
Ksiezna vel Grzywa :) |