21:01 / 29.12.2004 link komentarz (10) | Sylwester opcja klubowa...napisze jutro o tym,glowa mnie boli,tysiac mysli..ten rok byl beznadziejny serio...niech juz odchodzi i przyjdzie ten lepszy..wiem ze zamulam ale taka jest prawda..2005 rok zmian..taki bedzie,oby na lepsze...brakuje tylko jednego..wypelnic pustke i to jak najszybciej... z jednej strony ,a z drugiej po co? skoro wyjezdzam stad juz za kilka miesiecy po obronie,jest sens angazowania sie w cokolwiek?.. |