23:05 / 02.01.2005 link komentarz (0) | Sylwester byl 100% udany!
Boli jednak fakt ze spedzilem go sam :
Rok temu bylem z NIA... od 31.XII.2003 godzina 15 do 1.I.2004 godzina 15
24 h spedzilismy razem:
Mialem komu wtulic sie w ramiona,z kim spac w nocy ;-)
Mialem tez kogo pocalowac po przebudzeniu
Mialem z kim sprzatac
ehhh a teraz nie mam nic ...
QRWA
Nie tak sprawy mialy sie potoczyc...
A na dodatek ciagle sie czegos boje...
jestem cykorem
do czego to doszlo...
Wybaczcie... ;(
****
"Nikt nie rani tak jak osoba na ktorej Ci zalezy"
TRUE... |