Zali wżdy...
Łechce serce...
Ewakułował edrydony...
Taaa...
To by było kolokwium w plecy - literaturoznawstwo.
Kurs? Hef noł ajdija...
~~~
W sumie Linda jest dobry i mu wybaczam... Cokolwiek to w tej chwili znaczy. /"Tato"/
~~~
Dzieckiem. Jeszcze jestem, ale coraz mniej
Ale jak dorosnę, chcę widzieć to samo
słońce i drzewa i wiatr ciepły i łzy
nieba i błekitnego i szarego
I będę, jak się uda.
:P
~~~
Olka jaka ty cholernie śpiąca jesteś i głu... tee... Mądra i oczytana :P
|