Chyba sie zmieniam...na lepsze...Przestaly mnie krecic alkoholowe zabawy, wole teraz isc na spacer albo w jakies ciche klimatyczne miejsce i po prostu pogadac z kims....albo siedziec w domku,w ciepelku i ogladac filmiki...mam niecale 17 lat a juz sie bardzooo wybawilam w swoim krotkim zyciu...Nie tak chcialam zyc...dlaczego dopiero taka tragedia otworzyla mi oczy??:(((( czemu wczesniej nie potrafilam dostrzec ze zycie bez alkoholu i zabaw tez moze byc piekne...chcialabym cofnac czas tak o 3 lata wstecz...i zaczac wchodzic w zycie na nowo...szkoda ze tak nie mozna :((( Czemu nikt nie wymyslil sposobu na cofniecie sie w czasie??? wtedy bym mogla nie popelnic wielu bledow w swoim zyciu...pewnych rzeczy bym nie zrobila a pewne bym zrobila...
Tobie...chcialabym pokazac, udowodnic...jak bardzo wazna osoba jestes w moim zyciu...jestes dla mnie sucha, oziebla...ale czego ja sie moglam spodziewac??? Jestes jak najtwardszy na swiecie kamien...mam nadzieje ze to tylko oslona ktora chcesz mi dac nauczke, najbolesniejsza naucze jaka mogla mnie spotkac, a w glebi tego kamienia kryje sie jeszcze cieplo w stosunku do mojej osoby...Dostalam duzego kopa od zycia, wiem ze nie popelnie juz tego bledu ktory popelnialam przez 3 lata, teraz wiem ze najwazniejsi sa bliscy mi ludzie ktorych chce pielegnowac a takze pielegnowac stosunki miedzy nimi a mna...
Tylko daj mi szanse...pozwol mi sie Toba opiekowac...Ty opiekuj sie mna...wiem ze gdyby nie Ty moglo by mnie juz dawno nie byc na tym swiecie...zniszczylabym sie, nie odkrylabym glebi zycia...Badz przy mnie, wspieraj, pomagaj, doradzaj, tylko to potrzebne mi jest do szczescia. Tylko TY umiesz mnie pocieszyc, Ty mnie najlepiej rozumiesz, Ty znasz mnie lepiej niz moja mama...przeciez rozumiemy sie bez slow..:((( Brakuje mi rozmow z Toba, spacerow, wspanialych rad jakich mi udzielalas. Wiem ze jestesmy jak ogien i woda...Ty jestes spokojna rozsadna, ja jestem jeszcze glupia i nierozwazna, w pewnym sesie gasisz we mnie te cechy, obydwie sie jakos zawsze uzupelnialysmy...To wszystko moze jeszcze wrocic, tylko prosze...porozmawiaj ze mna :((((