2005.01.23 13:56:23 linkkomentarz (10)

Szalona sobota z fejmowcami,naebator w wersji turbo,big pimpin i takie tam.Tyle,że turban mnie bolał od rana,ale już luzik,wszamałem ciepł± zupkie pomidorówkie i od¶wierzam się.I plecy mnie bol±,bo karaoke rozpętała wojne na mokre skary(poważni uliczni raperzy hahah) i przyj±łem kilka sztuk na plecy.Jakies bity wyszarpali¶my,ale nawet niepamiętam jakie.Mam taki niecny plany żeby ugryĽć prace na zaliczenie,tylko niewiem z której strony.Ale w końcu muszę to zrobić,szyt.Chyba poczynie plagiat hyh.

niedziela z embee


*