21:19 / 23.01.2005 link komentarz (8) | parę dni temu dostałam maila o przyjaźni..
i cos mi sie wydaje ze ja nazwałam tymmianem osobe która na to nie zasługuje..
"Jeśli ktoś przestaje być Twoim przyjacielem, to oznacza ze nigdy nim nie był"
To smutne..
i boli..
w sumie nie wiem czemu..
dałam mu miejsce w serduszku..
zrobiłabym wszystko..
a co za to mam..
tylko płacz...
to boli..
nie rozmawia ze mną prawie..no chyba ze na wyraźną moją prośbe..nie interesuje go co u mnie słychać..unika spotkań..
a ja płacze jak głupia :(
Czy o to jemu chodziło:> nie wiem..
jednak sądze ze to moja wina..chciałabym się dowiedzieć co zrobiłam źle :(
Ostatnio ciągle słucham jednej piosenki..
wiemże jest ona o śmierci..
ale cos czuje że on dla mnie umarł..
jak ja bym chciała żeby to była nieprawda :(
Horrida "zwyciężył znów on"
W kolejnej walce zwyciężyl znów on...
Słowa tak znane zadają dziś ból
Wiara odległą znów staje się,
Czym dla mnie noc, gdy w dzień boję się ?
Życie w niepewny prowadzi mnie cel.
Anioł już umarł - stróżem moj cień
Na moich oczach zawalił się świat,
I wtedy poczułam jak smakuje strach...
Bo nigdy nie chciałam czuć - jak to właściwie jest
Kiedy komuś bliskiemu zastyga krew...
We mnie od tamtej pory został ten dziwny wzrok
Którym patrząc w górę zaczynam wątpić...
I znow w dół spuszczam go...
_______________________________________________________
|