21:41 / 28.01.2005 link komentarz (1) | Nie spie od hmm... od okolo 30 godzin i co mnie martwi - nie chce mi sie spac. Teraz mi sie nie chce, a jutro zasrana buda i 2 czy 3 egzaminy. W niedziele 4 albo 5. Troche sie tego namnozylo, jak na 2 dni. Enyłej. Weekend ciezki, po nim prawdopodobnie luz. Ostatnio mam banie na maxa, jesli chodzi o Star Wars wszelakiej masci. Przeczytalem ksiazki, zabieram sie bardzo powoli do filmu, przechodze rozne gierki. Do tego wczorajszej nocy, juz na poczatku ksiazki zachcialo mi sie grac w "Emperor: Battle for Dune". Po prostu czuje klimat :) Ach tyle gier, w ktore bym sobie popykal... Lepiej jakas robote bym znalazl, bo za granie mi nikt nie placi. |