22:52 / 05.02.2005 link komentarz (0) | inna rzecz, co by mniej smetnie bylo.
siedzimy razem: ja, PM i K starajac sie objac cudo techniczne jakim jest nowa komorka MPM, ktory to wlatuje wlasnie do pokoju i sie skarzy "pomozcie mi z ta choinka bo zaraz zdechne" po czym wylatuje z pokoju tak samo szybko jak wlecial.
pytam sie: "czy ktoras z was w ogole wiedziala, ze on demontuje choinke?"
cisza na sali.
[kurtyna]
|