19:30 / 08.02.2005 link komentarz (4) | Zaraz ide do pracy wiec nie mam za duzo czasu, chciałam tylko napisac, ze dzis jest znow dobry dzien, kupiłam sobie wieze do pokoju i od razu jest milej z muzyczka.. Dosiu Twoja plyta jest znow niezawodna: To see You when I wake up is a gift I did’t think is real… to know that U feel the same as I do. U did somethink to me that I can’t explain, would I be out of line if I said I miss You…? To see your picture and smell your skin on the empty pillow next to mine, You have only been gone seven days, but already I am wasting away. I know I see you again, far or soon, but I need you to know that I care and I miss you……
No dobra, musze isc sie ogarnac, bo dzis zrobilam sobie dzien relaksu I spedzilam wiekszosc czasu na sluchaniu muzyki I paleniu papierosow ( dobrze ze przyszla nowa dostawa z Polski). Dzis trzeci dzien pracy, jutro ostatni i albo 6 albo 14 godzin, w sumie to chyba zapisze się na double Shift.. d tej pory zrobilam 21 godzin overtime, czyli powinnam dostac za to dodatkowe 250 funtow, bo za kazda godzine wychodzi mi kolo 12 funtow na czysto. A skoro chce sobie kopic laptopa, to trzeba troche popracowac.. Na srode umówiłam się z ludzmi z pracy na imprezie, jeżeli nie będę pracowac w piątek, to już wtedy pojdziemy.zobaczymy jakie będą moje wrazenia, mam nadzieje ze nie natkne się znow na tak zajebisty klub jak ostatnio kiedy wybrałam się na melanż w Londynie..;)Zaczelam już poznawac troche fajnych ludzi z pracy, glowie faceci, bo angielki sa strasznie fałszywe, tak to Darling Darling, how are you, a za plecami obrabiaja dupe…Teraz słucham Pita ,ale z bacardi poczekam na Ciebie Dox do wakacji. buziaki
|