23:23 / 08.02.2005 link komentarz (3) | No i chillin w domku,jak nalezy, cisza spokoj, Kret na detoxie:)Chociaz nie powiem, uslyszalem slubickie glosy i ciągnie wilka do lasu:)Ale nic, powie Ci takie "białe"to, że odezwac czasem moglbys sie, a niby jak,skoro numera telefona zmienia jak rekawiczki?
A z resztą sami się wieki nie odzywaja, dupy juz z tego miasta wyrwać nie mogą, a przyjechaliby, odwiedzilby a nie marudza i blakną na biało:)
Kto ma wiedziec ten zrozumie, że nastepny weekend jest in da Posen reprezent, wiec lepiej zeby sie zjawilo jakies przedstawicielstwo, a nie kulą dupę jak piesek przy kupci.
To tyle, bo coś wena mnie odchodzi, napisze jak mnie wena znajdzie. Na trzeźwego to jakos taki nieplodny czlowiek czasem:) |