23:19 / 16.02.2005 link komentarz (1) | Nie rozumiem swojej Lady jest co najmniej dziwna eh raz gada ze mna inczaej raz inaczej 3 godziny temu tryskala humorem i byla cudowna ekstra mi sie z nia gadalo, ale po 3 godzinach byla zlosliwa, zla i chetna do klotni co jest no w sumie zmeoczna byla, ale to nie pwod chyba. I te docinki kurde sluchac sie niechce. Jest okropna az czasami mam ochote je tak wygarnac ze sie w glowie nie miesci i pieprznac słuchawka i miec to wszystko w dupie. A ja Bogu ducha winny jestem, i jeszcze te tajemnice mowi cos i nagle mowi ze wiecej nie powie, to po co zaczyna chyba zeby mnie wkurzyc.
Dajcie mi to wszystko zrozumiec i pomozcie zrozumiec...
oddam sie muzyce, papieros tego mi trzeba, ale juz ich tez nie mam...
|