17:30 / 21.03.2005 link komentarz (0) | Mam mardzo ciężkie i duże łzy. Udeżają o ramiona. Mówisz, że widzisz, że sie sypie, że starasz sie to naprawić. Może i racja, a ja tego nie zauważam. Musze przyznać, że były chwile kiedy nie zależało mi na tym związku, na tej miłości. Musze sie lepiej przyjżeć. Może ja jestem zaślepiona złością i tego nie widze. Zła kobieta ze mnie. Mam taki skarb. Miałam taki skarb...
Czasem mam wrażenie, że czego sie nie tkne to niszcze. Niszcze własny talent, niszcze siebie. Zniszczyłam swój umysł alkoholem, za dużo pale. Nawet swojego ciała nie szanuje. Zniszczyłam miłość, a ona podobno niezniszczalna. Zniszczyłam paru innych mężczyzn i dwie przyjaźnie. Misiu jesteś pewien, że wciąż mnie taką chcesz? |