..:: 17-sta wiosenka stuknela ::..
jak ja kocham takie dni ;)
problemy odchodza na drugi plan, wszystko staje sie w jednej chwili piekne, kolorowe.. a przyczynia sie do tego wielu ludzi ( jestescie kochani- wielki calus ). od samego rana dziesiatki sms'ow z zyczeniami (aktywni zaczeli tuz po 24:00 ;] ), w skrzynce pocztowej czekaly sliczne kartki z zyczeniami, a wieczorem telefony doslownie az sie urywaly.. im jestem starsza, tym bardziej doceniam takie sprawy.. cos pieknego, gdy w jednej chwili przypomina sobie o tobie tyle osob ;) nawet Babsi sie odezwala ( ohohohooo.. takich urodzin jakie wyprawila mi z dziewczynami w Koln poprostu nie da sie zapomniec.. mistrzostwo ;]* ). rok temu a mam wrazenie jakby minely wieki ( tyle sie wydarzylo w miedzyczasie .. szok )! niesamowicie zlecialo i widze, ze czas bedzie galopowal teraz jeszcze bardziej do przodu.. no i dobrze, niech zacznie dziac sie cos fajnego ;)
PoweEeer.. puffgirls ;)! 

