21:10 / 27.03.2005 link komentarz (1) | Jak to mówią święta, święta i po świętach. Ponieważ nie lubię komentować sam siebie(grozi narcyzmem)powiem prosto, acz normalnie i wcale nie będzie banalnie: siedzę sobie u mamusi tuląc się do ciepłej, wrażliwej i oddanej...podusi, dzięki za wasze komentarze jeszcze nie jedno wam pokaże, bo kolombo każdy to wie kobietom nie mówi nie. Bo ze mnie niezły romantyk, niezły bajer, prawie antyk. Ja derduszka wam ogrzeje i miłość w nie szybko wleje. A za piękne wasze nóżki przytule was do poduszki:) Chyba jestem dzisiaj chory zbiera mi się na amory, a więc idę sobie precz kubeł wody dobra rzecz. |