Ja: Idę.
Skarbek-Ty Mój: Zamelduj się po powrocie.
Ja: Here I am.
Ja: Coś ciebie nie ma.
Ja: Tracę uśmiech i pogodę ducha kiedy ciebie nie ma :( , Skarbek? Tęsknię.
Skarbek-Ty Mój: :* oj przepraszam, nie trać, nie trać. Ja ciebie bardziej kocham jak jesteś pogodna i pełna życia.
Skarbek-Ty Mój: Tylko ty mozesz sobie wyobrazic jak moje serduszko za toba teskni.
KOCHAM
~~~
Są takie dni bez końca, bez końca by się chciało żeby trwały, żeby był czas. Czasem to się chce je skrócić żeby było bliżej... I tak się ciągną dni bez końca...
~~~
Tęsknota ty tak blado mi wyglądasz
jasna cera jak kamień biały marmur
włosy opadają Ci na ramiona
mokre czarne nawet nieuczesane
Siedzisz w kącie niby nic łza pod okiem
się sączy strumieniem na znak cierpienia
z wielkim trudem na te ściany spoglądasz
a jak już widzisz chodź zawsze te same
to nie chcesz wiedzieć że ograniczają
Taka słaba i chuda co ty możesz?
Ty jak ten pies co siedzi na deszczu
wyrzucony wieczorem z samochodu
który wie jak bardzo smutne ma oczy
Nikt cię nie lubi i nie kocha ty wiesz?
Musisz wiedzieć jednak przychodzisz zawsze
i siedzisz w kącie i patrzysz jak ten pies
żeby ci łzy uronić co smakuje
Bez ciebie kochanie było by dziwne
takie umniejszone jak większe dobro...
Chodźmy już już razem spać bardzo kamiennie
rano ciebie i smutku juz nie będzie
|