23:16 / 01.04.2005 link komentarz (1) | Chwila refleksji...
...gdy świadkiem jesteś jak odchodzi Święty. Ten, który sprawia,że nigdy nie jestem w stanie postawić kropki. "Ale On..." i już jest znak zapytania. Więcej mi dowodów nie trzeba.
Oby był. A jeśli nie tak ma być to niech odejdzie w spokoju. Ale niech na zawsze żyje we mnie i nie pozwala postawić kropki.
O to proszę. |