13:26 / 06.04.2005 link komentarz (0) | Calkiem niedawno plonacy smiglowiec, dzis plonacy okret. Nie wiem, co ja mam z ta psycha, ale szczerze, to wolalbym wysnic jakiegos Predatora albo Freddy'ego Kreugera, nie mowiac juz o akcjach, w ktorych pilotowalbym X-Winga, albo walczyl na miecze swietlne :P Coz... tyle roznosci mi sie sni, ale nie to, co akurat by mi najbardziej odpowiadalo. Nie wysypiam sie, wstaje polamany jakis taki i w ogole. Dwa czy trzy dni mialem takie, kiedy zasypialem o normalnej porze, budzilem sie ok. 11 - tej. Dzis znowu zaspalem i obudzilem sie po 13 - tej. No ale mniejsza o to... dzis nic ciekawego mnie nie czeka, jutro za to aktywny dzien, a dalej do niedzieli nie mam pojecia. |