10:49 / 09.04.2005 link komentarz (12) | wrocilam
to juz nie to samo miejsce, nie ci sami ludzie, wszystko i wszyscy sie zmienili..
zastaly mnie dziesiatki gazet, setki fotografii, nowe oblicze mediow, czarne flagi, zaloba.. i wielki podziw dla tego jak wszyscy sie zjednoczyli. niestety nie moglam widziec na wlasne oczy wszystkiego co sie tu dzialo i przezywac z najblizszymi mi ludzmi. przybijajacy byl obraz protestanckiej Danii, radosnej, calej w skowronkach gdy cala reszta swiata milczala w zadumie.. szanujac ich, oddawalismy hold zmarlemu Papiezowi. I choc nadal nie moge powstrzymac sie od placzu (bo tak naprawde dopiero w Polsce moglam odczuc powage sprawy), to staram sie o usmiech, bo najwazniejsze by zostal w naszych sercach jako Ten Jedyny i najblizszy nam czlowiek, ktory zmienil bieg zycia niejedego z nas.
" Wielki Papież, malenkich ludzi "
na zawsze w moim sercu
|