Po pierwsze jestem już w domu. To dlatego, że ostanio byłam tyle samo w szpitalu no i jestem uparta.
Po drugie mam wiekszą blizne niż tą poprzednią :(
Po trzecie po operacji czułam się znacznie lepiej niż poprzednio (a przecie to tylko druga noga, trzeciej nie mam... naszczęście), ale coś mi się wydaje że okres rekonwalescencji (tak to się zwie?) będzie dłuższy :( Coś tak niefajnie.
Po piąte... reszta będzie później, bo dużo by tego pisać.
Pozdrawia kulawa Ja, Howgh!
|