00:31 / 16.04.2005 link komentarz (6) | dzionek zdecydowanie udany;))))))egzami jak egzamin...cos napisalam ale raczej watpie zeby zaliczyl...
po egzaminie poszlysmy z justa na starowke na browarka, bo byla bardzo ladna pogoda;)na starowce oczywiscie musialam zaiczyc drogerie;)poszlam jedynie po lusterko...niestety w koszyku znalazly sie jeszcze inne rzeczy;))chcialam zaplacic karta jednak akurat czytnik sie zepsul wiec poszlam do bankomatu...gdy wrocilam i placilam,pani ekspedientka2(inna niz obslugiwala mnie wczesniej) chciala mi wynagrodzic trud i dala gratiss kosmetyczke;)potem poszlysmy na piwo..ale justyna napalila sie na kredke do ust..wiec wrocilysmy do natury...gdy placila przy kasie zapytala babke czy moze ma cos gratiss;))tej sie zrobilo glupio i dala jej meska kosmetyczke bo nic innego nie mogla znalezc;))no i zaczal padac deszcz wiec chcialysmy poczekac az przestanie i wracac do domu...jednak mi cos odbilo i jeszcze raz sie przeszlam po drogerii;))wzielam szminke i zalotke;)no i przy kasie stala pani nr ekspedientka nr1 ;)usmiechnela sie ze niedlugo caly sklep wykupimy a mi odwalilo i rzucilam jakis tekst ze za naleza sie nam jakies gratisy;)no i pani dala nam jeszcze dwie kosmetyczki;)))czyli w sumie wyszlysmy z 4 kosmetyczkami gratis;)co jak co ale potrafia zdobyc klienta;)))rzucam rossmana i przerzucam sie na nature;)))
no i w ogole dzien zawariowany;))spotkalam na starowce kolege z ogolniaka ktory studiuje w olsztynie:)umowilam sie znim ze wieczorem spotkamy sie w kredensie;)jak pilysmy piwko na ogrodkach dostalam smsy od kumpli ze o 20.00 idziemy na bulwar na piwko.wrocilysmy z justa do mnie,ja sie przebralam, poszlysmy do justy,ona sie przebrala i byla juz 21.00;))wyszlysmy z domua i deszcz nam tak wlal,ze bylysmy przemokniete do suchej nitki;))no i znajomi do ktorych dolaczyli tez;)ja to sie raczej nadawalam na wybory miss mokrego podkoszulka a nie na impreze;)wiec postanowilysmy z justyna ze wracamy do niej;)no ale spotkalismy kumpla z dziewczyna i jeszcze z jednym kumplem pojechalismy do nic na herbatke;)))juz dawno tak sie nie nasmialam;))))))wieczor naprawde mily i bez grama alkoholu;)
a teraz mam narawde dobry humorek;)szkoda tylko jestem tak zmeczona ze tylko o lozeczku marze;))))a przed chwila dostalam smsa od tego kolegi z ogolniaka zebym wpadala do kredensu bo maja wolna sofe;)))nie mam sily;((
chyba sie troche zakrecilam i ostro namieszalam;))no ale milych snow;)) |