13:41 / 16.04.2005 link komentarz (0) | jak blisko jestem ostateczności?
no i jak długo bedę szarpany nim odkryje
kto za tym stoi.To było przyjemne życie,
same imprezy, muzyka, sny, zabawa z cieniem.
Nie zawsze myśla by coś osiągnąć, gdy dzień
za dniem odbieram im po sekundzie, nawet
w słoneczne dni..
bardzo blisko
..
spokój część mojego życia
pływasz w powietrzutu gdzie
nie trzeba się śpieszyć i nikt
nie skradnie ci czasu
w leniwysposób staje sie
błedem statystycznym i przestaje
być dla swiata reklam
..
inteligencja nie wyklucza istnienia..besti
co tak naprawdę ja powstrzymuje?
sumienie jest zbyt przywiązane do jednego
miejsca.Być może strach przed konsekwencjami,
ale z drugiej strony czycha ciekawość
swojej duszy
..
noc za nami, zmęczenie zamyka oczy, by z rozkoszą znaleźść się choć na chwilę w inym świecie..
ton głosu nieporadnie zwiększa prędkość..
triangle
|