16:19 / 19.04.2005 link komentarz (3) | jacie..
zupełnie nie wiem jak to sie mogło stac ze tyle czasu nic niepisałam..
to ja napisze może taką wesołą historyjkę..
mianowicie chciałam przejśc przez ulicę..
i wiecie..nacisnęłam takiguzik co to niby przyspiesza zapalenie sie zielonego światła..
a tu nagle słuszę:
-halo..kto tam..halo!!!
ale byłam w szoku..co oni wogóle robią..gdzie to podłączyli ;p
A po drugie w Wawie jest jakas moda na chodzenie w niewidzialnymi psami..
no idzie delikwent ze smyczą..i obrożą..a psa niewidac..
zastanawia mnie co to jest..
czy to jakas reklama..
czy może w szkole teatralnej wymyślili nowe zajęcia z wyrazu scenicznego ...
wiecie cos może na ten temat??
Pozdrawiam was serdecznie..
i zmykam dalej na zajęcia ;*
_______________________________________________________ |